23 lipca media południowokoreańskie poinformowały, że rząd tego kraju zaaprobował program budowy nowego wielozadaniowego okrętu desantowego, który ma stać się pierwszym w Republice Korei nosicielem samolotów bojowych Lockheed Martin F-35B Lightning II.

Nowa jednostka, która ma mieć długość około 250 metrów i wyporność około 30000 ton ma trafić do służby do końca 2023 roku. Większy od pary typu Dokdo ma stać się odpowiednikiem japońskich niszczycieli typu Izumo – przestrzeń ma pozwolić na stacjonowanie do szesnastu F-35B Lightning II, a także przewóz sprzętu amfibijnego wraz z personelem Piechoty Morskiej. Budowa okrętu wpisuje się w długofalowe plany Seulu dotyczące zamówienia i wdrożenia do eksploatacji czterech okrętów lotniczych, które mają stanowić odpowiedź na rosnący potencjał Sił Samoobrony Japonii oraz floty chińskiej.

Obecnie Republika Korei eksploatuje prototypowy Dokdo, który zostać wcielony do służby w 2007 roku. Próby morskie przechodzi półbliźniaczy Marado – każdy z nich może zabrać na pokład do dziesięciu śmigłowców. Dodatkowo mają współpracować z amerykańskimi siłami zbrojnymi, z tego też względu mają zostać zintegrowane z samolotami pionowego startu V-22 Osprey.

Budowa większych okrętów, przeznaczonych do roli nosicieli wielozadaniowych samolotów bojowych F-35B Lightning II, może oznaczać, że Seul pójdzie drogą Tokio. Dotychczas Koreańczycy zamówili partię F-35A Lightning II, pierwsza partia została już dostarczona do klienta.