Podczas briefingu prasowego organizowanego przez UkrOboronProm pierwszego dnia targów MSPO 2017, prezes ukraińskiego giganta zbrojeniowego Roman Romanov stwierdził, że Polska jest i będzie w przyszłości jednym z głównym rynków dla jego spółki.

Trwające ponad godzinę spotkanie z dziennikarzami dało odpowiedzi na kilka pytań dotyczących dotychczasowej działalności ukraińskiego koncernu i jego planów na przyszłość. Prezes Romanow wskazał, że firma kładzie jednoznaczny nacisk na produkcję uzbrojenia zgodną ze standardami NATO, co ma w przyszłości umożliwić wyjście z ofertą do państw Sojuszu. Chociaż podstawowym celem jest dominacja na rynku ukraińskim, niezbędnym jest poszukiwanie nowych zagranicznych rynków zbytu.

Dla UkrOboronProm Polska jest jednak ważna nie tylko z punktu widzenia atrakcyjności rynku, ale również ze względu na ożywioną współpracę z naszymi firmami zbrojeniowymi, zarówno tymi prywatnymi, jak i kontrolowanymi przez Skarb Państwa. Prezes Romanow wspomniał o wielu już zrealizowanych projektach a strategię wobec Polski podzielił na 3 obszary: co może zostać zakupione od polskich przedsiębiorstw, co można sprzedać na polski rynek, jakie są możliwości w zakresie wspólnych projektów zbrojeniowych.

Opowiadając na pytania dziennikarzy podkreślał m.in. liczne działania zmierzające do ukrócenia marnotrawstwa i korupcji w podległych zakładach zbrojeniowych, m.in. poprzez wymianę kadry zarządzającej, fakt niemal całkowitej odbudowy zdolności produkcyjnych utraconych w związku z wojną na wschodzie Ukrainy, a także dalszą realizację procesu nabywania ważnych dla całej grupy przedsiębiorstw.