16 czerwca Departament Stanu poinformował o kwestii związanej z potencjalnym transferem do Polski pięciu średnich samolotów transportowych Lockheed Martin C-130H Hercules, które mają pochodzić z nadwyżek sprzętowych US Air Force. 

Według upublicznionych danych, oferta przejęcia poprzez procedurę EDA pięciu samolotów, została złożona władzom polskim 28 marca 2019 roku. We wrześniu 2019 roku, w czasie Międzynarodowego Salonu Przemysłu Obronnego w Kielcach, doszło do podpisania i przekazania dokumentów, które miały otworzyć drogę do przejęcia maszyn przez Polskę - według danych amerykańskich, ich obecna wartość wynosi łącznie 60 mln dolarów. Biorąc pod uwagę fakt, że mają być przekazane w formie bezpłatnego grantu programu EDA, Ministerstwo Obrony Narodowej ma zapłacić za remont, szkolenie oraz przebazowanie do Polski – nieoficjalnie plan zakłada wykonanie podstawowego przeglądu w Stanach Zjednoczonych, który pozwoli na przelot do Bydgoszczy i wykonanie gruntownego przeglądu (z opcją modernizacji) w Wojskowych Zakładach Lotniczych nr 2 S.A. 

Według obecnych informacji, które w maju przesłał Inspektorat Uzbrojenia, wiadomo, że procedura przejęcia znajdowała się na etapie uzgodnień warunków umowy. Obecnie Siły Powietrzne eksploatują pięć samolotów C-130E Hercules, spośród nich cztery znajdują się w 33. Bazie Lotnictwa Transportowego w Powidzu, a piąty (o numerze 1505) kończy przegląd strukturalny PDM w Wojskowych Zakładach Lotniczych nr 2 S.A. w Bydgoszczy.  

Polska nie jest jedynym państwem, które w ostatnich miesiącach otrzymało ofertę przejęcia z nadwyżek sprzętowych US Air Force samolotów Lockheed Martin C-130H Hercules. Podobne propozycje otrzymały Tunezja (2 egzemplarze), Rumunia (1), Filipiny (2), Maroko (2), Jordania (3), Kolumbia (2) oraz Chile (2). Obecnie na składowisku AMARG w Tucson w Arizonie znajduje się około 67 egzemplarzy, spośród których zainteresowane państwa mogą wybrać konkretne egzemplarze.