Zaloguj

Pogromcy U-Bootów. Lotnictwo w walce z okrętami podwodnymi Kriegsmarine

Short Sunderland Mk I z 210. Sqn RAF stacjonującego w Oban w Szkocji patroluje nad płynącym z Kanady konwojem TC-6; lipiec 1940 r.

Short Sunderland Mk I z 210. Sqn RAF stacjonującego w Oban w Szkocji patroluje nad płynącym z Kanady konwojem TC-6; lipiec 1940 r.

Winston Churchill powiedział: Jedyną rzeczą, której naprawdę bałem się podczas wojny, było zagrożenie ze strony U-Bootów. Walka z „szarymi wilkami” Dönitza trwała od pierwszych do ostatnich dni drugiej wojny światowej. W tej kampanii doniosłą rolę odegrało alianckie lotnictwo.

Churchill miał powody do obaw. Głównym celem U-Bootwaffe, największej floty podwodnej II wojny światowej, było odcięcie Wielkiej Brytanii od dostaw żywności i surowców, bez których ten kraj nie mógł egzystować. W trakcie tej kilkuletniej batalii alianccy lotnicy posłali na dno 250 U-Bootów i asystowali przy zatopieniu kolejnych 37, ponadto Niemcy stracili 43 U-Booty w wyniku nalotów na ich bazy i stocznie. Ogółem lotnictwo zniszczyło więcej niemieckich okrętów podwodnych niż flota nawodna, której przypisano 264 zatopienia. U-Booty, w miarę trwania wojny sukcesywnie dozbrajane w broń przeciwlotniczą, potrafiły się bronić – w bezpośrednich starciach z nimi przepadło ponad 120 alianckich samolotów i łodzi latających.

Doświadczenia z Wielkiej Wojny

Wybuch drugiej wojny światowej spowodował wznowienie kampanii, którą niemieckie okręty podwodne toczyły przeciwko brytyjskiemu imperium w latach 1914–1918. Royal Navy, chociaż z opóźnieniem, wdrożyła skuteczne środki zaradcze. Przeciwko kajzerowskim U-Bootom skierowano setki kontrtorpedowców, torpedowców, kanonierek, patrolowców i innych, pomniejszych jednostek nawodnych. Wprowadzono do użytku (w 1916 r.) nową broń – bombę głębinową, a statki handlowe zaczęto grupować w konwoje.
Sukcesy lotnictwa w tej kampanii były znikome. Tylko jeden ze 178 U-Bootów utraconych przez Kaiserliche Marine zatonął w efekcie ataku z powietrza – 22 września 1917 r. ppor. N. A. Magor, pilot łodzi latającej typu Curtiss H-12 należącej do RNAS (Royal Naval Air Service), trafił dwiema bombami i zatopił na Morzu Północnym, w pobliżu holenderskiego wybrzeża, UB-32. Ówczesne samoloty i sterowce dysponowały zbyt małym zasięgiem i udźwigiem bomb, by skutecznie zwalczać U-Booty. To wszystko miało się jednak zmienić podczas kolejnej wojny światowej, kiedy to wraz z rozwojem techniki lotnictwo stało się niezwykle skutecznym orężem przeciwko okrętom podwodnym.

Trudne początki

Wielka Brytania miała poważne zaległości w przygotowaniu własnego lotnictwa do zwalczania okrętów podwodnych. Według stanu z 10 września 1939 r. należące do RAF dowództwo obrony wybrzeża (Coastal Command) liczyło – oprócz jednostek szkolnych – 19 dywizjonów. Dwa z nich użytkowały archaiczne dwupłatowce Vickers Vildebeest, trzy miały na stanie przestarzałe łodzie latające Saro London lub Supermarine Stranraer, a dziesięć innych – lekkie samoloty obserwacyjne Avro Anson, których maksymalny udźwig wynosił dwie bomby o masie 100 lb (45 kg). O tym, jak nieskuteczna była to broń, świadczy incydent z brytyjskim okrętem podwodnym HMS Snapper, omyłkowo zaatakowanym 3 września przez Ansona. Bezpośrednie trafienie bombą w kiosk okrętu spowodowało stłuczenie kilku żarówek i paru talerzy pod pokładem.
W tym okresie jedyne rzeczywiste zagrożenie dla U-Bootów stanowiły trzy dywizjony czterosilnikowych łodzi latających typu Short Sunderland (204., 210. i 228. Sqn, stacjonujące w Pembroke Dock w Walii i Mount Batten w Anglii) oraz jeden dywizjon dwusilnikowych samolotów patrolowych Lockheed Hudson amerykańskiej konstrukcji (224. Sqn w Leuchars na wschodnim wybrzeżu Szkocji). Początkowo, z braku lotniczych bomb głębinowych, uzbrajano je w bomby typu A/S (Anti-Submarine) o masie 250 lb (113 kg). Równie przestarzałe było lotnictwo brytyjskiej marynarki wojennej (Fleet Air Arm). We wrześniu 1939 r. z 20 dywizjonów tej formacji 13 miało na stanie bombowo-torpedowe dwupłatowce Fairey Swordfish. Trzy dywizjony przezbrojono w stosunkowo nowoczesne bombowce nurkujące Blackburn Skua.
Niemniej jednak dla U-Bootów, które w wynurzeniu spędzały możliwie najwięcej czasu (pomijając konieczność ładowania akumulatorów na powierzchni, pod wodą poruszały się dwa razy wolniej), każde spotkanie z samolotem stanowiło potencjalne ryzyko. Zanurzając się alarmowo, co zwykle trwało około 25 s, załoga okrętu nie miała czasu sprawdzać, czy nadlatujący samolot jest uzbrojony. Z tego względu Brytyjczycy wysyłali nawet szkolne dwupłatowce Tiger Moth, które wykonywały tzw. scarecrow patrols (od ang. scarecrow – strach na wróble). Podobną inicjatywę podjęli Amerykanie wkrótce po przystąpieniu USA do wojny, organizując Civil Air Patrols, w ramach których cywilni piloci-ochotnicy patrolowali wschodnie wybrzeże Stanów Zjednoczonych. Nawet więc jeśli samoloty nie zatapiały U-Bootów, to zmuszając je do częstych zejść pod wodę utrudniały im działania (i wyczerpywały ich zapas sprężonego powietrza do szasowania zbiorników balastowych), a w sprzyjających okolicznościach naprowadzały na ich trop okręty nawodne. W późniejszym okresie, podczas bitew konwojowych na Atlantyku, sama obecność lotnictwa sprawiała, że zmuszone do pozostania w zanurzeniu U-Booty nie mogły zająć dogodnej pozycji do ataku.
Początkowo także niemiecka flota podwodna nie prezentowała się imponująco. Do września 1939 r. liczba U-Bootów oddanych do eksploatacji wyniosła 69 sztuk, ale tylko 27 z nich było jednostkami oceanicznymi. Nie wszystkie osiągnęły gotowość bojową, dlatego w przededniu wojny na Atlantyk – a właściwie na tzw. „zachodnie podejścia” (Western Approaches) z Atlantyku do wybrzeża Wielkiej Brytanii – skierowano zaledwie 18 okrętów. Kolejne 18 (w tej grupie wszystkie oprócz jednego były małymi jednostkami o wyporności zaledwie 250 ton) udały się na Morze Północne.

Przemysł zbrojeniowy

 ZOBACZ WSZYSTKIE

WOJSKA LĄDOWE

 ZOBACZ WSZYSTKIE

Wozy bojowe
Artyleria lądowa
Radiolokacja
Dowodzenie i łączność

Siły Powietrzne

 ZOBACZ WSZYSTKIE

Samoloty i śmigłowce
Uzbrojenie lotnicze
Bezzałogowce
Kosmos

MARYNARKA WOJENNA

 ZOBACZ WSZYSTKIE

Okręty współczesne
Okręty historyczne
Statki i żaglowce
Starcia morskie

HISTORIA I POLITYKA

 ZOBACZ WSZYSTKIE

Historia uzbrojenia
Wojny i konflikty
Współczesne pole walki
Bezpieczeństwo
bookusercrosslistfunnelsort-amount-asc